Krasnolud
Pomoc na polu:
Przychodzę na pole i szukam gospodarza.
Gdy go znajduje pytam się gdzie mam zacząć i gdzie skończyć, a także skąd mogę wziąć kose lub sierp.
Gdy gospodarz wszystko mi wyjaśnił zaczynam w miarę szybko, ale i starannie ścinać zboże. Od czasu do czasu odpoczywam, aby nie dostać udaru słonecznego. Uważam też na kose/sierp, aby się nie skaleczyć.
Gdy kończę odnoszę kose/sierp do gospodarza i informuje go, że ukończyłem prace.
Ostatnio edytowany przez GM-ikiooo (2009-08-27 16:37:22)
Offline
Gospodarz patrzy z podziwem na pole. Świetnie! Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś mi pomożesz. Otrzymujesz zapłatę.
Offline
Krasnolud
Eskorta wozu:
Idę spotkać się z woźnicą.
Gdy jestem na miejscu pytam jak mam pomóc i gdzie usiąść.
Zrobiłem wszystko o co mnie prosił.
Gdy jedziemy uważnie sie rozglądam trzymając topór w pogotowiu.
Jeśli coś nas zaatakuje staje do walki i ze wszystkich sił ochraniam wóz.
Jeśli mi sie uda jedziemy dalej, a ja uważnie sie rozglądam.
Jeśli już nic nas nie atakuje spokojnie dojeżdżam z woznicą w wyznaczone miejsce i oczekuje od niego należnej zapłaty.
Offline
Wszystko na swoim miejscu. Świetnie. Widać, iż woźnica jest zadowolony.
Otrzymujesz zapłatę.
PS: Tak samo jak u Achmeda , nie pisz następnym razem jeżeli ktoś coś to ja coś, tylko zobaczyłem kogoś usiłującego zagrozić... .
Offline
Krasnolud
Zabicie Bazyliszków:
Jestem uzbrojony i ide na polane.
Gdy jestem na miejscu szukam bazyliszków.
Gdy znajduje jednego zasłaniam sie tarczą, aby nie zmienił mnie w kamień. Gdy jestem blisko atakuje go toporem w głowe, a potem jeszcze dobijam.
Szukam następnego.
Gdy znajduje kolejnego, również zasłaniam sie tarczą, a gdy jestem dośc blisko atakuje toporem, a potem go dobijam.
Gdy znajduje kolejne robie z nimi to samo.
Gdy zabijam pieć bazyliszków wracam do miasta i oczekuje zapłaty.
Ostatnio edytowany przez Alipedias von Liechtenste (2009-08-29 10:18:15)
Offline
Nie poniosłeś szkód? Świetnie.
Otrzymujesz zapłatę.
Offline